RENATA DERDA- pielęgniarka oddziałowa bloku operacyjnego


Praca na bloku operacyjnym jest pełna wyzwań, odpowiedzialności, pracy w zespole. Nierzadko pozbawiona nerwów i stresujących sytuacji. O swojej codziennej pracy opowiedziała Renata Derda- pielęgniarka oddziałowa bloku operacyjnego. Zawsze uśmiechnięta, życzliwa i pełna empatii.

1. Czym zajmuje się pielęgniarka oddziałowa bloku operacyjnego i co należy do jej głównych obowiązków?

Najważniejszym obowiązkiem pielęgniarki oddziałowej jest organizacja pracy bloku operacyjnego. Podstawą jest stworzenie grafiku pracy personelu bloku i dostosowanie go do istniejącego i ciągle zmieniającego się planu operacyjnego. Na każdy dzień pracy zaplanowane są zabiegi na różnych salach, do których należy przydzielić odpowiedni zespół operacyjny. Aby to wszystko prawidłowo funkcjonowało, potrzebna jest współpraca komórek całego szpitala. Moją rolą jest zaopatrzenie bloku w odpowiedni materiał i sprzęt aby zabiegi mogły zostać przeprowadzone. Na to wszystko składa się wiele czynników tj. zamawianie leków z apteki, narzędzi, dbanie o sprawność sprzętu, nadzór nad czystością epidemiologiczną, prowadzenie dokumentacji i wiele innych drobnych spraw stanowiących całość pracy bloku. Moja praca w większości ma wymiar zarządzający i biurowy ale instrumentowanie do zabiegów operacyjnych jest zawsze na pierwszym miejscu. Praca na bloku operacyjnym jest pracą zespołową, wymagającą zaangażowania, uczciwości i lojalności, a do tego potrzebna jest wyjątkowa atmosfera i jest to również moje zadanie aby takie warunki stworzyć.

2. Jak duży zespół pracuje na bloku?

Na bloku operacyjnym pracuje łącznie dwadzieścia jeden osób- 19 pielęgniarek i 2 salowe.

3. Czym zajmują się pielęgniarki na bloku operacyjnym? Czy każda z nich ma przydzielone inne zadania?

Na bloku operacyjnym pracują pielęgniarki anestezjologiczne i pielęgniarki operacyjne. Każda z nich zajmuje się zupełnie innymi zadaniami.
Pielęgniarka anestezjologiczna wprowadza pacjenta do znieczulenia wraz z lekarzem anestezjologiem, opiekuje się podczas trwania całego zabiegu operacyjnego, jak również podczas pobytu pacjenta na sali nadzoru poznieczuleniowego aby mógł w pełni wybudzony wrócić po zabiegu na oddział. Jest to bardzo ważny członek zespołu operacyjnego, cechujący się wysoka empatią, troskliwością, serdecznością i poczuciem godności pacjenta, sprawnie reagującym na zmieniającą się sytuację w trakcie opieki nad pacjentem operowanym.
Praca pielęgniarki operacyjnej jest zwykle niewidoczna dla pacjenta, doceniana natomiast przez operatora przeprowadzającego zabieg. Od jej wiedzy, umiejętności i odporności psychofizycznej często zależy skuteczne i bezpieczne przeprowadzenie operacji przez chirurga. Ich praca polega głównie na instrumentowaniu do zabiegów operacyjnych. W celu zachowania zasad aseptyki i antyseptyki w trakcie zabiegu pracują dwie pielęgniarki operacyjne – instrumentująca i pomagająca. Cechuje je obowiązkowość, odpowiedzialność, uczciwość, praca w szybkim tempie i umiejętność radzenia sobie ze stresem.

4. Co dzieje się z pacjentem po przekroczeniu granicy oddział – blok?

Granica pomiędzy oddziałem a blokiem to potocznie zwana „czerwona linia”, za którą wstęp mają tylko pacjenci i pracownicy bloku operacyjnego. Pacjent jest przyjmowany na blok przez pielęgniarkę anestezjologiczną i po krótkim wywiadzie dotyczącym jego danych osobowych zostaje przewieziony na salę operacyjną. Tam rozpoczynają się wszystkie czynności dotyczące znieczulenia i przeprowadzenia zabiegu. Po skończonej operacji z sali operacyjnej pacjent zostaje przewieziony na salę nadzoru poznieczuleniowego i po całkowitym wybudzeniu wraca na swoją salę na oddział. Pacjenci zazwyczaj nie pamiętają dokładnie swojego pobytu na bloku operacyjnym, szczególnie przed zabiegiem, są po podaniu premedykacji, która ma go uspokoić i wyciszyć. Jednak od momentu przyjazdu do chwili opuszczenia bloku pacjent nie pozostaje sam, bez nadzoru. Przed zabiegiem, w jego trakcie i w momencie wybudzania zawsze obecna jest pielęgniarka i lekarz, którzy kontrolują jego stan.

5. Czy każdy lekarz operujący ma swoje „zwyczaje” na bloku operacyjnym?

Praca na bloku operacyjnym wymaga pracy zespołowej wielu osób i asystowaniu przy różnych zabiegach z różnymi operatorami. Oczywiście każdy z lekarzy operujących ma swoje przyzwyczajenia, ulubione zestawy narzędzi, ulubiony sprzęt, nawet ulubiony personel. Po wielu latach pracy przy stole operacyjnym, w naprawdę różnych sytuacjach, znamy się tak dobrze, że nie potrzeba słów. Odpowiednie ułożenie ręki, gest, siła głosu, są sygnałem do podania narzędzia czy materiału.

6. Czy lubisz swoja pracę?

Rozpoczynając swoja pracę 25 lat temu na bloku operacyjnym, uległam przypadkowemu wyborowi i przyznam szczerze nie byłam tym zachwycona. Asystując do zabiegu dostałam gruby fartuch, czapkę, maskę, było mi gorąco pod lampami operacyjnymi. Nie mogłam mieć pomalowanych paznokci, biżuterii, czułam się totalnie niekobieco i chciałam jak najszybciej zmienić oddział. Jednak stało się tak, że to wszystko przestało mieć znaczenie, po czasie zakochałam się w tej pracy , która przynosiła wielkie zadowolenie. Wprawdzie kontakt emocjonalny z pacjentem, który przyjeżdża na blok po premedykacji jest niewielki, jest to praca bardziej techniczna. Tutaj liczy się zespół, wyjątkowa atmosfera wzajemnego zaufania, rozumienia się bez słów. Oczywiście jest wiele niedoskonałości: wielogodzinne asystowanie przy operacji, wymuszona pozycja ciała, zmęczenie i dolegliwości bólowe spowodowane długimi godzinami pracy stojącej, stres, narażenie na promieniowanie rentgenowskie, laserowe, pole elektromagnetyczne i wysokie napięcia elektryczne. Ale to wszystko nic. KTO RAZ POKOCHAŁ WYJĄTKOWOŚĆ TEJ PRACY I SATYSFAKCJI JAKIEJ ONA DAJE – BYCIA CZŁONKIEM ZESPOŁU OPERACYJNEGO, NIGDY NIE CHCE SIĘ ROZSTAĆ Z BLOKIEM OPERACYJNYM.